Jedyne co mam do powiedzenia to, że 2 gracze (LS I jego paź) Nietopero (Jakieś ruskie znaczkI) i Ted (obecny nick : Major Lazer) są mega, ale to mega hipokrytami. Absolutnie ta wioska nie ma żadnej przyszłości. Jeśli coś mówisz co jest nie wygodne gimbus i tu właśnie mam na myśli tych 2 to zabijają Cię. Nawet nie opłaca się z nimi dyskutować, bo choć masz racje to nie można im się sprzeciwić. Po tym jak była "dyskusja" bo nie można jej tak nazwać kiedy tylko jedna strona (ja) ma sensowne argumenty, a druga nie potrafi jakichkolwiek wysunąć, próbuje uciszyć kogoś. Mam nadzieję, że AD ich zrajduje, bo bardzo blisko mają satelitę tej wioski. Obecnie tam gracze : Jacho i Ludwik to bardzo w porządku ludzie, ale tak jak już wspomniałem wcześniej Major Lazer i Nietopero aka Ruski Mlon to ludzie absolutnie żałośni.

Tutaj mapka : http://sabinati.com/HavenMap/?x=-51&y=-107.66&zoom=9

Wioska leży na tym grasslandzie, bliżej tego placu gliny. Ledwo zrobiony jest brick, także otwarta na rajdy

edit@ - tego posta pisałem wypity, więc poluźnić gacie gimby.

Siemanko, tak jak w tytule. Niedawno stworzyłem postać, więc nie ma rewelacji. Jestem nastawiony na grę w której pomagamy sobie nawzajem. Jestem zdecydowanie osobą godną zaufania, nigdy nie działam na 2 fronty. Szczerość, lojalność i pracowitość to moje główne cechy : )

Witam ! Poszukuję wioski. Gram sporadycznie

Tak wygląda moja postać na chwilę obecną :





Kontakt pw

Przydała by się tablica ogłoszeń którą budowało by się załóżmy z 20 desek i 2 bloczków, na której można by było zamieścić ogłoszenia (w wiosce ofc) pod warunkiem, że posiada się pergamin (parchment). Przydała by się owa tablica z pewnością, bo załóżmy taka tablica ułatwiałaby wykonywanie różnych celów wioski np : zajmujemy się aktualnie budową brickwalla, czy proszę zbierać takie i takie materiały na coś. Maximum ogłoszeń to 9.


Jeśli są jakieś błędy z góry przepraszam i czekam też na jakieś inne sugestie dotyczące tablicy

Czy ORE może wyczerpać się w kopalni ? Ostatnio coś kopię i same kamienie.

Chetnie pogram

Można zamknąć temat, bo i tak te żałosne typy nigdy nie przyznają się do własnego błędu. Tylko śmiechłem.

Gimb nigdy nie dorówna mojemu poziomowi, więc nawet nie próbuj gnido. Bym musiał przyjmować czopki do ustnie i smarować fetą penisa, żebym mógł z tobą porozmawiać. Nie doczekasz się tematu w tyranii, wypierdek taki jak ty mógłby co mi najwyżej kał z muszli klozetowej pozlizywać.

Hehe gimbaszki. Jak was pocisnąłem za wasze odzywki to nagle kółko wzajemnej adoracji się zrobiło. Nie ważne co bym napisał i tak temu zaprzeczycie (w kupie siła nie ?). Nietopero bachorem to jesteś ty i Winchester. Dawaj te swoje historyjki ze smarowaniem amfetaminą penisa. Winchester tylko sie nie popłacz tam, bo znowu odejdziesz z nie wiadomo jakiego powodu ))

Boże, po prostu nie wierze własnym oczom. Winchester jeszcze sam proponował mi żeby zabić Nietopera i przejąć wioską, a teraz zgrywa jego wielkiego fonfla. Widzę, że większość nie ma tutaj honoru i wbija ludziom nóż w plecy kiedy jest okazja. W ogóle jaka śmieszna historia bo zostałem okradziony z pereł i zabity. Nie musicie za mną przepadać, ale przynajmniej nie wale nikogo w konia i jestem przeciwko gimbusom takim jak Nietopero i Major Lazer. I bardzo dobrze, że ktoś zrajdował tą wioskę i w sumie się nie dziwię. Jak pomysł Nietopera "chodźmy zrajdujmy amerykańców" których ja musiałem dobijać oczywiście, bo murdera nie mieli. Jeszcze nawineło się parę osób po drodze ofc, bo jego żądza jest zbyt wielka tak samo jak ego. Śmieszne jest to, że już wczoraj po zabiciu mnie wiedziałem iż zemsta się się dopełni i nie koniecznie przez mnie.

btw W Wiosce zawsze ja dbałem o wszystko i byłem najbardziej aktywny. Później dołączył mik98 który cały czas mi pomagał ze wszystkim, bo oczywiście LS "ja w jedno gre nie bede gral". Grafika w ich temacie i prawie zbudowany brick to wyłącznie moja, mika i jacha robota, bo przecież taki wielki PAN nie będzie sobie brudził rąk. Może jak jacho zobaczy post to się wyopwie jak on to widzi.

@Kostucha - bachorem to możesz nazwać swojego ojca, a ode mnie wara.

edit@ - Bardzo szkoda, że nie można tutaj przeklinać, bo mam bardzo wytrawne określenie na ciebie. I mówisz mi o honorze, a wbijasz nóż w plecy (BRAWO NA STOJĄCO). Nie potrafię przyjąć krytyki - słodki jezu, poczytaj co to krytyka. Co śmieszne traktowałeś innych jak pionków, a teraz zgrywasz wielkiego pana i władce. Godne po prostu pożałowania.