Poszukuję wioski, osady. Nie podaję jakichkolwiek wymagań (zweryfikuje na podstawie waszych propozycji). Nie mam istniejącej postaci tak wiec chcę rozpocząć nową. Nie mam żadnych wrogów (chyba że o czymś nie wiem).

Wiek: 20 lat
Doświadczenie: gram od w3

Tak tak szukam wioski... znowu :p. Stęskniłem się za hh i mimo tego nowego systemu przy którym motam się jak emeryt z instrukcją obsługi telefonu, to myślę, że szybko wpadnę w rezonans gry

Wiek: 20 lat (no tak tak wiem że obok pisze dziewiętnaście... ale "rocznikowo" mam więc się nie przypierniczać jak by co :p)
Doświadczenie w hh: jest grałem na W3, W4

wszelkie propozycje pisać tutaj wraz podstawowymi informacjami jak:
- ilość graczy oraz mniej więcej ich wiek
- poziom infrastruktury (czy macie palisadę, mur, kopanie, etc. - niepotrzebne skreślić)
- możliwości handlowe (czy macie z kim handlować)
- czy jesteście aktywni

Z góry oświadczam że powyższe myślniki nie są wymaganiami a jedynie informacją która da mi jako taki obraz tego czego mogę się spodziewać u was.

Jeżeli ktoś będzie chciał więcej informacji o mnie to pisać śmiało choć sporo polskiej społeczności hh mnie już zna :p

Utknąłem na środku rzeki i nie mogę się z niej wydostać... najlepsze jest to że nie mogę się nigdzie teleportować... wiecie jak mogę się wydostać z tej sytuacji?

Poszukuję aktywnej wioski a w zasadzie to osady (bo na wioskę to jeszcze za wcześnie) z doświadczoną załogą. Grałem w 2 wioskach: Alamut, York. Najlepiej czuję się jako farmer, myśliwy choć robiłem też wiele innych rzeczy.
Propozycje pisać na tutaj.

Co do samego problemu walk pomiędzy rodakami... no niestety tego wyeliminować się nie da a przynajmniej nie w takim stopniu, który pozwolił by na wielkie zjednoczenie. Różnica poglądów jest tu bardzo istotna i tak jak już wspomniałem nasza mentalność, a jeżeli jesteśmy przy pomocy innym... to ja osobiście nie zaznałem nigdy jakichś problemów z tym związanych. Wiele osób z tego forum mi pomogło za nic więc osobiście będę im wdzięczny, problem nie polega tu na bezinteresowności ale na zwykłej wdzięczności osoby której pomogliśmy bo nie ma nic gorszego jak chuchać i dmuchać na kogoś kto potem wbije nam nóż w plecy.

Poszukuję wioski, osady. Nie podaję jakichkolwiek wymagań (zweryfikuje na podstawie waszych propozycji). Nie mam istniejącej postaci tak wiec chcę rozpocząć nową. Nie mam żadnych wrogów (chyba że o czymś nie wiem).

Wiek: 20 lat
Doświadczenie: gram od w3

Przeczytałem i musiałem się zalogować i odpisać. Tak to jest sedno każdej gry społecznej, współpraca. Przeszkodą do tego nie są wrogowie (których często sami stwarzamy) ale czynnik ludzki. Tu gdzie gra wiele osób, ściera się wiele charakterów nie ma miejsca na wieczne urazy, które ciągną się za nami jak niezapłacony weksel. Jeżeli priorytetem w tej "współpracy" nie jest zgoda z tym z kim współpracować chcemy to będą się dziać takie akcje, a mentalność większości Polaków jest taka a nie inna i ciężko tu mówić o jakiejkolwiek współpracy.

Tak tak szukam wioski... znowu :p. Stęskniłem się za hh i mimo tego nowego systemu przy którym motam się jak emeryt z instrukcją obsługi telefonu, to myślę, że szybko wpadnę w rezonans gry

Wiek: 20 lat (no tak tak wiem że obok pisze dziewiętnaście... ale "rocznikowo" mam więc się nie przypierniczać jak by co :p)
Doświadczenie w hh: jest grałem na W3, W4

wszelkie propozycje pisać tutaj wraz podstawowymi informacjami jak:
- ilość graczy oraz mniej więcej ich wiek
- poziom infrastruktury (czy macie palisadę, mur, kopanie, etc. - niepotrzebne skreślić)
- możliwości handlowe (czy macie z kim handlować)
- czy jesteście aktywni

Z góry oświadczam że powyższe myślniki nie są wymaganiami a jedynie informacją która da mi jako taki obraz tego czego mogę się spodziewać u was.

Jeżeli ktoś będzie chciał więcej informacji o mnie to pisać śmiało choć sporo polskiej społeczności hh mnie już zna :p

Int ma następne przeznaczenie... dobrze wiedzieć.