Dobra, to zdobyłeś już te pare nasionek dajmy na to pół godziny drogi od Ciebie... posadzisz parę drzewek ... a później tydzień czasu o ile dobrze pamiętam czekasz na wyrośnięcie ? Bezsens....
Eksp za wykonywanie powtarzalnych czynności, które mogą robić za Ciebie boty jest bezsensowny, bo zmienia w sposób nierealistyczny świat... tniesz drzewa tylko żeby zdobyć ekspa... tak nie powinno być, proste.
Mógłby dawać Ci ekspa np w umiejętności ścinanie drzew do jakiegoś momentu ( bo niby coraz lepiej powinieneś ścinać itp ) i to wszystko. Oczywiście zaraz ktoś powie, że bezsensowne jest po raz setny studiowanie tego samego curiosa, i jasne, jest to bezsensowne, ale z dwojga złego wolę studiowanie curiosów i ścinanie drzew wtedy gdy mi są potrzebne, uprawe farmy wtedy, gdy tego potrzebuję itd itp.
A jak farmer ma dostać curiosy i się rozwijać jak zajmuje się farmą i nie ma czasu zbierać ?
Proste, farmer daje wiosce żarcie, Ty/wioska/zbieracz curiosów daje farmerowi curiosy i wszystko w tym temacie
Można by posadzić nawet z 20 drzew dziennie to po tygodniu masz 20 drzew i co dzień ci wyrastają nowe.
Ale lepszy byłby system wprawy a nie jakieś lp .
Za to studiowanie krowy z szyszek powiekszającego umeijetnośc rolnictwa jest niezwykle realistyczne!
Dobry system lp to taki jaki ja proponowalem w dziale "sugestie"
W rolnictwie tak,ale w stolarstwie/walce na dystans?
Co to za pomysl te durne lp? Curio powinny zwiekszac skill values jak juz <!-- s;/ --><img src="{SMILIES_PATH}/kwasny.gif" alt=";/" title="" /><!-- s;/ -->
kamil1313 napisał(a):Tak, tak, tak. Twój system jest cacy, wszystkie inne - be.
To co daje mlecz? Siłę od rozerwania go? Agility od ganiania go po mapie? Inteligencję od rozmowy z nim? Constitution od biegania po nim? Percepcję od oglądania go na wszystkie strony? Charyzmę od negocjowania z nim, kiedy uschnie? Dexterity od obracania go w palcach jak długopisem? Psyche od podnoszenia go siłą woli?