Ja się prawie u każdego wyżywam, to teraz można powyzywać się u mnie. Szczególnie, że nie jestem pewien czy ten pomysł jest dobry. Wpadł mi dziś rano do głowy, więc jeszcze nie okrzepł i nie miałem wystarczająco dużo czasu na znalezienie w nim dziury wystarczająco dużej, żeby go nie przedstawiać publicznie.

Jak to ma wyglądać? Jedzenie zostaje takie jakie było. Różnica to stopniowy spadek danego atrybutu wraz z upływem czasu. Można by to porównać do authority wioski. Z tym, że szybkość spadku zależałby od wysokości atrybutu (teraz pomyślałem, że to też jak w wiosce tyle, że z dobudowanymi pomnikami czy flagami). W każdym razie jest to jakieś wyrównanie poziomu statystyk. Nie chodzi mi o to, że wszyscy mają mieć po 50 siły, ale żeby nie było różnic ponad kilkudziesięciokrotnych. I Ci którzy są już "napakowani" niech od razu nie krzyczą: "NIE !". Taka modyfikacja nie likwidowała by podziału na zawodowców i niedzielnych graczy. Ale tak jak w życiu są ludzie mogący podnieść najwyżej 30 kg i tacy co podnoszą 300 kg, to nie ma takich co biegają z 3ooo kg na plecach. Utrzymanie wysokich statystyk wymagało by na pewno trochę (dużo?) wysiłku. Tak jak codzienne treningi.

Kilka pytań, na które odpowiedzi jeszcze nie przemyślałem:
- czy powinien liczyć się czas online, czy po prostu czas serwera? Przy czasie online można by było kombinować z postaciami włączanymi tylko na jedzonko.

- jaka miałaby być szybkość spadku atrybutów? To chyba największy jak na razie problem. Na początku kombinowałem z funkcją wykładniczą, bo ma dobry przebieg. I wyszło mi między innymi coś takiego:
20 pkt = -1 pkt/dzień
50 pkt = -3 pkt/dzień
100 pkt = -7 pkt/dzień
150 pkt = -13 pkt/dzień
200 pkt = -20 pkt/dzień
300 pkt = -42 pkt/dzień
400 pkt = -81 pkt/dzień
500 pkt = -148 pkt/dzień
Tyle, że to oczywisty idiotyzm, bo nie pomyślałem, że na zdobycie +100 przy statystyce 500 potrzeba 55ooo FEP. Teraz się zastanawiam czy nie wystarczyłaby utrata 1 pkt na kilka dni (tydzień?). System samoregulujący się, bez dodatkowych obliczeń. Masz statystykę = 10 musisz zjeść raz na czas 10 pkt, masz 100 musisz zjeść 100.

- może spadek powinien być stopniowy? Jak pasek z FEP-ami, tylko zmniejszający się.

- ???

Ja jestem za spadkiem stopniowym. Im większa statystyka, tym szybciej by go ubywało - po opróżnieniu zabierałoby (tu sensowy wzór, bo godzinę temu wstałem po nocnym graniu), pasek zapełniałby się w tempie (5*pkt)% na dzień. Te wartości są wzięte z głowy i nie sprawdzane ani nic takiego.

Niefajny trochę ten pomysł

dbanie o staty byłoby trochę męczące... Pozatym nic by nie zmieniło. Koxy by dalej zrywało nocki by utrzymać staty a słabsi gracze mieli by staty gdzieś ;p

Wątpię czy nic by się nie zmieniło. W poprzednim świecie ludzie mieli bodajże po kilka tysięcy w statystykach. Nie było żadnych szans ich dogonić. Gdyby był system ze spadającymi statystykami różnica była by dużo mniejsza i gra byłaby bardziej wyrównana. Akcent przeniósłby się na ekwipunek, tak jak jest w rzeczywistości.

A nie lepiej było by zrobić, by każda ze statystyk miała maksymalny poziom jaki może postać osiągnąć? Tylko pytanie jaka wartość była by wtedy optymalna i co z postaciami które miały by wyższe statystyki w momencie wprowadzenia takiego pomysłu.

System FEP jest dobry taki jaki jest.