To może od początku, grałem w Popie jakiś czas (2 tyg jakoś) nic nikomu nie robiąc tylko prosząc o jakąś pomoc od czasu do czasu. Potem Green wysłał mnie do budowania wioski handlowej(sam zbudował VC po czym dał mi LS). I na tym jego aktywność się skończyła. Wczoraj albo przedwczoraj Green wlatuje do tej wioski i mnie atakuje udając że to nie on jest na tej postaci. Zabrał mi bear tooth talisman ql200 który zdobyłem sam i zniszczył/zabrał(nie wiem nawet) bear cape 175ql (miałem w miarę nową postać 1mln lp). Dzisiaj wchodzę do Pop, chcę iść do kopalni i nagle Green krzyczy że spar a jak nie to strzela. To mówię że mam go gdzieś i niech robi co chce. To zaczął strzelać. Poszedłem do siebie (wioska handlowa) po czym wpada green z Painem uzbrojeni po zęby i zaczynają się awanturować bo uszkodziłem cr (nie był zniszczony). Zabrał mojego merca(którego dostałem od kogoś innego), monokl który dał mi na start i kilka innych rzeczy twierdząc że mi tylko pożyczył i zabiera. Więc zniszczyłem cr mówiąc że odchodzę od POP. 2 nim potem Green zabił moją postać.

Teraz pytanie co o tym sądzicie? I czy można coś z nim zrobić?

Thot nie udawaj niewinnego bo zniszczyłeś cr'ke do wioski handlowej tak by nic sie nie stało...

Jest napisane że zniszczyłem...

No wiem jak byś tego nie zrobił byś normalnie grał...

Ale po co chodzisz i atakujesz wszystkich i zabierasz co Ci się podoba? Bo kupiłeś postać z 600 UAC i zabili Cię do tego? Oni http://puu.sh/2jiic tak dodam?

Ok Thot Postaw sie tak jak oni byli i walcz to jest WoG resztki z DiS'u...

No nie dał bym rady chodziło mi o sam fakt że kupiłeś postać i atakujesz wszystkich w wiosce... Nie tylko mnie... Ale z rzeczami przegiąłeś to rozwaliłem cr

Thot...
Powiedziałem że to ci porzycze nie dam...

Ale merc ani bear tooth, i cape nie były twoje a monokle nic nie mówiłeś o pożyczaniu tylko powiedziałeś, "mam tutaj gdzieś monokle, zaraz ci dam"(albo jakoś tak)

Thovir czego więcej się spodziewałeś? Na pewno nie pierwszy raz tak się zachowali.

Ktoś się napracował, przyszedł ktoś inny i rozwalił mu wszystko z czystej zazdrości - normalka <!-- s:medit: --><img src="{SMILIES_PATH}/meditate.gif" alt=":medit:" title="" /><!-- s:medit: -->

Wiesz kiedyś grałem z greenem w innej wiosce, w Tartarze z Okocimem itd. Myślałem że będzie to normalna cóż...

[ Dodano: 21 Mar 2013 03:53 ]
W sumie jestem ciekawy jak na to zareagują sojusze skoro członek popu robi co mu się podoba...

[ Dodano: 21 Mar 2013 03:57 ]
No i mam pytanie jak mogę się skontaktować z Persim albo z Berhtem z Popu? Bo w sumie tam tylko green taki jest reszta ludzi to spoko ekipa

Thx Thot

Sytuacja typowa dla HnH - nic z tym nie zrobisz, jako że reguły są kreowane przez graczy.

@Green, twoim zdaniem zniszczenie CR'ki do wioski handlowej jest powodem do zabijania/okradania członka wioski? Jest to co najwyżej pretekst do zrealizowania czegoś co się planowało od dłuższego czasu. W przeciwnym wypadku, nie rozumiem porywczości za tak błahą rzecz. Postąpić w ten sposób wobec członka własnej wioski, bez żadnych pytań/dochodzenia/próby wytłumaczenia/zwrócenia uwagi na błąd - to jest po prostu śmieszne. Do tego kłótnia jak kłótnia w przedszkolu "ale on zniszczył mi zabawkę!". W ten sposób nie powinna zachowywać żadna osoba z wioski, a przede wszystkim nie ktoś sprawujący jakąś wyższą władze.

W zaistniałej sytuacji, Green powinien zostać wydalony z wioski lub surowo ukarany - a ofiara wynagrodzona kosztem winowajcy. Takie działanie byłoby jak najbardziej logiczne.

Ficus chciałem to z nim wyjaśnić ale on nie chciał gadać więc...
Jak by odpisał by nie padł moge ci na pm dać wiadomość ;d

GreenKiller napisał(a):Ficus chciałem to z nim wyjaśnić ale on nie chciał gadać więc...
Jak by odpisał by nie padł moge ci na pm dać wiadomość ;d

Cytat:Dzisiaj wchodzę do Pop, chcę iść do kopalni i nagle Green krzyczy że spar a jak nie to strzela. To mówię że mam go gdzieś i niech robi co chce. To zaczął strzelać.