Screena z tą wiadomością?

Nie zaglądam na fora często, ale rzucił mi się w oczy ten temat. W Boulder Village od chwili dołączenia byłem aktywny i z tego co pamiętam Kłosek zabrał ten metal. Jeśli chodzi o słownictwo, nie da się ukryć, że cały czas sypał wulgaryzmami...

Colin tak z ciekawości, po co dałeś dostęp do metalu komuś full nature? To juz wykazuje nie kompetencje, patrząc jeszcze na twoją prace w Grey city jestem pewien ze na ls sie nie nadajesz. Dziwi mnie że piszesz wszystkim o nim osobne pw, zamiast napisać temat o ostrzeżeniu o złym graczu i dać sobie spokój. Ktoś mądry zobaczy że kolega okradł kogoś i będzie wiedział jaki jest, ktoś głupi straci i może zmądrzeje. Cały ten temat tak na prawdę przerodzi się w spam, Colin nie odpuszcza mimo iż mamy już w7, a klosekcbr nie może przez to normalnie grać więc tak samo będzie walczył.

Ja już zakończyłem ten temat.
Swoją drogą nie jestem LS-em ( no i co do full nature to kłosek mówił że będzie industry za dzień dwa ... )

Na W6 również byłem w tej wiosce i zostało nam (mi i koleżance) wmówione, że ukradliśmy srebrną zastawę stołową, którą koleżanka "miała" w eq. Prawda jest taka, że po prostu ktoś nas w to wrobił. Członkowie wioski nas zabili. Potem mieliśmy wioskę z kolegą to jeden człowiek z BV napisał pod tematem coś w typie: Nie polecam wioski, złodziejstwo i masówka.

Heh, dodam coś od siebie. Colin500 to jeden z największych oszustów, krętaczy jakich w havenie widziałem. Pamiętam jak na W6, razem z bratem (na 1 kompie) gralismy 24/7 robilismy cegły budowalismy bricka a colin tylko wbijał, szukał dla siebie curio i jęczał że nic nie robimy i wylecimy z wioski (Lone Wolf). Następna wioska w której colin500 też twierdził że nic nie robię mimo iż brukowałem ręcznie i budowałem palisade to Boulder Village. Oczywiście nie można było się z nim kłócić bo tylko on ma racje i tylko on robi i nikt inny poza nim.

P.S Chciałbym jeszcze dodać że w boulder village colin500 i jego wspaniały kumpel pein, zabili moją znajomą (tenebre) po to aby zabrać dla niej DH. Pretekst? Zostawiała scenty thiefta które niby oni znaleźli. :p

Sorry, że odkopuje, ale też dorzuce swoje 3 grosze.
Gdy byłem w Boulder Village, rozwalaliśmy akurat taranem palisade, gdyż w jednym miejscu była krzywo zrobiona. Po zniszczeniu paru segmentów wpadły 2 osoby (chyba, bo nie pamiętam), przypłyneli łódkami. Zginąłem ja i chyba 2 inne osoby. Gdy na forum wioskli pytałem co się stało dokładnie, zostałem zbanowany za "bycie idiotą i idiotyczne zachowanie". Później się dowiedziałem, że inni zabici także zostali wyrzuceni. Wbiłem na inną postać, i zacząłem pisać z gościem z wioski, podał mi HS a ja zrobiłem postać. Jak tylko się zrespiłem zostałem zaprowadzony za brame i zabity.
Gdy założyłem temat w dziale "szukam wioski" napisał on, że na TS'ie "wyzywałem od ch... i piszczałem",
to akurat kłamstwo, gdyż nigdy z TS nie kożystałem. Napisał jeszcze, że na pytanie o profesje odpowiedziałem "nie", "mam 20 surv"-pytał mnie czy wybrałem profesje, a 20 surv napisałem zamiast wybranej profesji, jakbym miał być crafterem.