30.08.2012, 23:41
Otworzyłem projekt RPG Terraria, który zamierzam postawić na serwerze dedykowanym we wrześniu z nadzieją na chętnych graczy szukających dobrej i niezobowiązującej zabawy na wyższym poziomie.
Ponieważ projekt ten jest dopiero w fazie testów chciałbym już z góry przeprosić potencjalnych graczy za przyszłe niedociągnięcia i problemy z którymi na pewno przyjdzie mi się zmierzyć.
W wielkim skrócie przedstawię świat jaki zbudowałem. Są dwie zwalczające się frakcje: orków i ludzi. Orkowie mieszkają pod ziemią a ludzie nad, frakcja która zostanie wybita pierwsza przegrywa. Jeśli projekt pójdzie dalej to w następnym świecie wygrani dostaną na początku pewne bonusy scenariuszowe i przedmiotowe. Nie spodziewam się na początku więcej niż 10 osób, nie wiem też czy serwer będzie stabilny dla dużej liczby osób. Dlatego właśnie chcę to przetestować.
Scenariusz dla potencjalnych ludzi:
[...] mówię wam, że Khorne upadło! Teraz to tylko zgliszcza i ruiny... Co? Nic nie wiecie? Opowiedziałbym... ale o suchym gardle nie można rozmawiać...
...Skoro mości panowie stawiają... Ach... przednie te wasze piwo... No ale słuchajta, opowiem!
Tak więc dokładnie dziesięć lat temu nasz miłościwie panujący król Terrarius III wysłał osadników do Zachodniej Prowincji. Jak się później okazało nie bez powodu. Stary nadworny mag podobno
odkrył w tamtym miejscu silne pole magiczne a górnicy podobno odkryli pod ziemią miejsca bogate w złoto i srebro... Wszystko co złe to przez magów, pan mówisz? A ja ci pan powiem, że wszystko co złe to przez gobliny!
I tak Khorne z początku nękane było przez bandę goblinów. Tak... a te gobliny to była tylko zapowiedź prawdziwej tragedii. W tamtych czasach dawno nie widziano takiej chmary zielonych. Były ich setki, atakowały nawet w dzień, jednak nie potrafiły przebić się przez mury. Khorniccy łucznicy robili im prawdziwy przesiew, jednak czasy przewagi ludzi nad okropieństwami minęły z dniem gdy ludzie zaczęli kontratakować.
Pewnego dnia ataki goblinów ustały. Ludzie myśleli, że po tak wielkich stratach gobliny po prostu zrezygnowały z najazdów, tym bardziej, że nie zdobyły przecież żadnych łupów. Kapitan straży... ech... nie pamiętam jego imienia, ale mówili na niego Kapitan Mordeczka, wpadł na pomysł, żeby zaatakować legowisko goblinów i pokonać ich raz na zawsze. Wybrano wówczas tuzin najlepszych strażników, uzbrojono po zęby i ruszono goblińskim szlakiem do ich leża. Nie wiadomo co tam znaleźli... Straż jednak wróciła jakaś odmieniona. W miasteczku przywitano ich hucznie jednak oni sami nie wyrażali żadnych uczuć... Jakby przeżyli prawdziwe piekło.
Noc w tamtym czasie była czarniejsza niż smoła! I równie gęsta! W środku nocy, nagle w miasteczku rozległy się krzyki... nie! To były przeraźliwe wrzaski! Nad miastem pojawiły się dziwne demony z wielkimi oczami, a strażnicy... no cóż... wówczas nie przypominali już strażników zachowywali się jakby byli pod jakimś urokiem... zaczęli masakrować mieszkańców a sami jakby nie czuli bólu... Nikt nie przeżył... Nikt poza mną...
Dziś jednak wracam tam z rozkazu króla i szukam ochotników, którzy nie boją się stawić czoła złu, i którzy pomogą mi odbudować Khorne. Król każdemu z nich zaoferuje ziemię oraz zwolnieni z podatków do końca życia! Ruszajcie więc waszmościowie ze mną!
A o to jak wygląda dziś Khorne:
Miejsca: 3/5
Scenariusz dla potencjalnych orków:
Dzień pirwszy wypraweey Ulumulu, orka zwietrzał że cu przyszło do lasu. Głośnye myśli ludzia przyszeł. Orka wyruszyć na zwiad. Dziyń pirszy i kilka godzin później i i kilometyrów dylej orka widzieć ludzia orka myśleć zjeść ludzia. Doobry ludzia ale dużoo ludzia tam być. Orka wrócić po reszta orka. Trzeci dziń wyprawy Ulumulu dużo orka zaatakować ludzia i zjeść ludzia tyż hyhy. Orka atakować ludzia ludzia bronić przed orka orka ucikać do nory. Orka jutra bydzie znów z duża orki.
A o to sieć mieszkalna orków.
Miejsca 1/5
Troszkę o zasadach panujących na serwerze:
0. Gra jest RPG. Za hasło typu "Dawaj heala bo mi hp spadło jak mi przywalił ork z axa" GM może poczęstować banem!
1. Każda postać ma obowiązek mieć włączony perm death. W przeciwnym wypadku automatycznie następuje ban.
2. Ludzie nie paktują z orkami i odwrotnie! Wojna jest totalna i wieczna!
3. Ork ma wyglądać jak ork a człowiek jak człowiek.
Ork:
Człowiek: Jaki jest każdy widzi.
4. Człowiek nie używa niczego co nie jest ludzkie. (Haki (tak właśnie, haków człowiek nie ma! ) Demoniczne zbroje, miecze z kosmosu i inne dziwne nierealne pierdoły. Wyjątek stanowi dobre fabularne uzasadnienie i zgoda game mastera)
5. Ork nie używa ładnej zbroi. Nie ma orka w złocie czy w srebrze! No i oczywiście niczego co nie jest orcze.
6. Ork nie używa pochodni, ogień taki denerwuje oczy orka.
7. Ork jako, że mieszka pod ziemią i narażony jest na niebezpieczeństwa związane z npc'ami trudniejszymi niż na górze dostanie minimalne wyposażenie (w tym hak i coś do walki)
8. Gracze zachowują się jak przystało na osobnika danej frakcji i realny byt! Człowiek nie biega po lesie wymachując toporem i skacząc jak debil ścinając wszystkie drzewa itp. A ork... ork w sumie może skakać jak debil...
Ponieważ projekt ten jest dopiero w fazie testów chciałbym już z góry przeprosić potencjalnych graczy za przyszłe niedociągnięcia i problemy z którymi na pewno przyjdzie mi się zmierzyć.
W wielkim skrócie przedstawię świat jaki zbudowałem. Są dwie zwalczające się frakcje: orków i ludzi. Orkowie mieszkają pod ziemią a ludzie nad, frakcja która zostanie wybita pierwsza przegrywa. Jeśli projekt pójdzie dalej to w następnym świecie wygrani dostaną na początku pewne bonusy scenariuszowe i przedmiotowe. Nie spodziewam się na początku więcej niż 10 osób, nie wiem też czy serwer będzie stabilny dla dużej liczby osób. Dlatego właśnie chcę to przetestować.
Scenariusz dla potencjalnych ludzi:
[...] mówię wam, że Khorne upadło! Teraz to tylko zgliszcza i ruiny... Co? Nic nie wiecie? Opowiedziałbym... ale o suchym gardle nie można rozmawiać...
...Skoro mości panowie stawiają... Ach... przednie te wasze piwo... No ale słuchajta, opowiem!
Tak więc dokładnie dziesięć lat temu nasz miłościwie panujący król Terrarius III wysłał osadników do Zachodniej Prowincji. Jak się później okazało nie bez powodu. Stary nadworny mag podobno
odkrył w tamtym miejscu silne pole magiczne a górnicy podobno odkryli pod ziemią miejsca bogate w złoto i srebro... Wszystko co złe to przez magów, pan mówisz? A ja ci pan powiem, że wszystko co złe to przez gobliny!
I tak Khorne z początku nękane było przez bandę goblinów. Tak... a te gobliny to była tylko zapowiedź prawdziwej tragedii. W tamtych czasach dawno nie widziano takiej chmary zielonych. Były ich setki, atakowały nawet w dzień, jednak nie potrafiły przebić się przez mury. Khorniccy łucznicy robili im prawdziwy przesiew, jednak czasy przewagi ludzi nad okropieństwami minęły z dniem gdy ludzie zaczęli kontratakować.
Pewnego dnia ataki goblinów ustały. Ludzie myśleli, że po tak wielkich stratach gobliny po prostu zrezygnowały z najazdów, tym bardziej, że nie zdobyły przecież żadnych łupów. Kapitan straży... ech... nie pamiętam jego imienia, ale mówili na niego Kapitan Mordeczka, wpadł na pomysł, żeby zaatakować legowisko goblinów i pokonać ich raz na zawsze. Wybrano wówczas tuzin najlepszych strażników, uzbrojono po zęby i ruszono goblińskim szlakiem do ich leża. Nie wiadomo co tam znaleźli... Straż jednak wróciła jakaś odmieniona. W miasteczku przywitano ich hucznie jednak oni sami nie wyrażali żadnych uczuć... Jakby przeżyli prawdziwe piekło.
Noc w tamtym czasie była czarniejsza niż smoła! I równie gęsta! W środku nocy, nagle w miasteczku rozległy się krzyki... nie! To były przeraźliwe wrzaski! Nad miastem pojawiły się dziwne demony z wielkimi oczami, a strażnicy... no cóż... wówczas nie przypominali już strażników zachowywali się jakby byli pod jakimś urokiem... zaczęli masakrować mieszkańców a sami jakby nie czuli bólu... Nikt nie przeżył... Nikt poza mną...
Dziś jednak wracam tam z rozkazu króla i szukam ochotników, którzy nie boją się stawić czoła złu, i którzy pomogą mi odbudować Khorne. Król każdemu z nich zaoferuje ziemię oraz zwolnieni z podatków do końca życia! Ruszajcie więc waszmościowie ze mną!
A o to jak wygląda dziś Khorne:
Miejsca: 3/5
Scenariusz dla potencjalnych orków:
Dzień pirwszy wypraweey Ulumulu, orka zwietrzał że cu przyszło do lasu. Głośnye myśli ludzia przyszeł. Orka wyruszyć na zwiad. Dziyń pirszy i kilka godzin później i i kilometyrów dylej orka widzieć ludzia orka myśleć zjeść ludzia. Doobry ludzia ale dużoo ludzia tam być. Orka wrócić po reszta orka. Trzeci dziń wyprawy Ulumulu dużo orka zaatakować ludzia i zjeść ludzia tyż hyhy. Orka atakować ludzia ludzia bronić przed orka orka ucikać do nory. Orka jutra bydzie znów z duża orki.
A o to sieć mieszkalna orków.
Miejsca 1/5
Troszkę o zasadach panujących na serwerze:
0. Gra jest RPG. Za hasło typu "Dawaj heala bo mi hp spadło jak mi przywalił ork z axa" GM może poczęstować banem!
1. Każda postać ma obowiązek mieć włączony perm death. W przeciwnym wypadku automatycznie następuje ban.
2. Ludzie nie paktują z orkami i odwrotnie! Wojna jest totalna i wieczna!
3. Ork ma wyglądać jak ork a człowiek jak człowiek.
Ork:
Człowiek: Jaki jest każdy widzi.
4. Człowiek nie używa niczego co nie jest ludzkie. (Haki (tak właśnie, haków człowiek nie ma! ) Demoniczne zbroje, miecze z kosmosu i inne dziwne nierealne pierdoły. Wyjątek stanowi dobre fabularne uzasadnienie i zgoda game mastera)
5. Ork nie używa ładnej zbroi. Nie ma orka w złocie czy w srebrze! No i oczywiście niczego co nie jest orcze.
6. Ork nie używa pochodni, ogień taki denerwuje oczy orka.
7. Ork jako, że mieszka pod ziemią i narażony jest na niebezpieczeństwa związane z npc'ami trudniejszymi niż na górze dostanie minimalne wyposażenie (w tym hak i coś do walki)
8. Gracze zachowują się jak przystało na osobnika danej frakcji i realny byt! Człowiek nie biega po lesie wymachując toporem i skacząc jak debil ścinając wszystkie drzewa itp. A ork... ork w sumie może skakać jak debil...
W9 - HopesFall
W8 - Godtuwn
W7 - Korpiklaani, AD, Cookietown
W6 - Polan Horde, Nova Hoota, D13, Winterfell, AD
W5 - Ruj I Chuj, Thorn in Foothills
W4 - Melina
W3 - Ostrowin, Clockwork City, Rhovanion
„Utopię waszą utopię”
W8 - Godtuwn
W7 - Korpiklaani, AD, Cookietown
W6 - Polan Horde, Nova Hoota, D13, Winterfell, AD
W5 - Ruj I Chuj, Thorn in Foothills
W4 - Melina
W3 - Ostrowin, Clockwork City, Rhovanion
„Utopię waszą utopię”