Wypowiadam sam sobie wojnę? Nie. Chcę rozwiązać konflikt bo widzę, że kilka osób ma do mnie wąty, a własciwie uważa że ja mam do nich. Nie będę tu wyjeżdżał z 20 linijkową historią, poproszę, żeby pierwszy na mój temat wypowiedział się Drago i napisał dlaczego uważa że mam ochotę go zabić. Oczywiście ktoś inny może zacząć pierwszy...

Dlaczego? Bo swego czasu zaatakowałem twoją wioskę i zabiłem ciebie. Każdy teraz bez wyjątku na mnie poluje za coś co zrobiłem w przeszłości... No cóż tak już musi być.

Otóż nie poluje na ciebie. Dlaczego? Bo mam cię za idiote. Wybacz ale już mi pokazałeś co potrafisz, długo z tobą rozmawiałem i nie potrafie zrozumieć twojego toku rozumowania. Więc albo ty jesteś idiotą albo ja. Więc wolę tą pierwszą wersję. Zabić ciebie? Hmm... Nie mam ochoty. Nie przeceniam swoich sił i dlatego wole nie rzucać się na nieznane. I tutaj wiadomość dla fiscusa. Mówisz że bez ringów jestem nikim. Tylko, że, ja te ringi mam prawie cały czas przy sobie i nie dostałem ich za darmo jak naki, który w dragon helm sieje postrach i uważa siebie za bardzo mocnego. Czy ja tak robie? Ja chciałem tylko potrenować swoje umiejętności na graczach którzy drażnią draga, a z tego co wiem nie są jacyś bardzo dobrzy. Więc z moim kompanem myślę że spokojnie dali byśmy radę - przeżyć.

Ja sieje postrach? Nie wiem czemu uważasz, że jestem taki zarozumiały (no bo z twoich słów tak wynika...). Dostałem za darmo? No i co, drażni Cię to tak strasznie? Mi wsio ryba co myślisz ale to trochę irytuje gdy ktoś wymyśla o tobie nie stworzone. Czasami pożartuje, powiem coś ale ty zawsze bierzesz coś zbyt poważnie. Trzeba mieć do tego trochę dystansu - ja te EQ nie traktuje jak broń do wyrżnięcia kogoś (twój tok rozumowania), a jako przydatny booster, który pozwoli mi być silniejzym od kilku wrogów/nabić trochę lp na polowaniu, czy w ogóle przydać się jako-taka obrona. Tyle mam do powiedzenia w tym temacie ;-)

Co do Ficusa - bardzo drażni mnie rozumowanie w sposób "ooo jej bo ty masz ringi i myślisz, że koksem jesteś". Skoro Music idzie w melee, to te ringi stają się częścią jego statów - ja z moim eq się nie rozstaje (ew.dragon helm, kiedy muszę bandaż założyć) i swoje statystyki podaję wraz z wliczonym bonusem.

Ave, mam nadzieję, że już nic nie macie do powiedzenia przeciwko mnie xD

Siejesz postrach - tak mi mówią. Nie drażni mnie to że dostałeś ringi za darmo, fajnie by było jakbym i ja tak miał. Drażnią mnie słowa fiscusa. Bo ja mogłem sobie siedzieć na wiaderkach i wbijać te melee, ale kopałem rude. Potem to sprzedałem i kupiłem ringi. Co do tego, że biorę coś zbyt na poważnie. Zawsze jak dojdzie do takiej rozmowy to okazuje się, że wszystko to były żarty itd. itp. Sorki, ale aż takiego poczucia humoru nie mam jak mnie wyzywasz na pojedynek na śmierć i życie, ustalasz termin, gdzie i jak będziemy walczyć...

Z tym śmierciem i życiem oczywiście było również na żarty (wydawało mi się, że wiedziałeś o tym - patrz końcówka rozmowy). Co do terminu - sam chciałeś takiego duela . Co do ringów - okej źle Cię zrozumiałem. Niestety czytając nie mogę usłyszeć twojej intonacji .

Kto Ci mówi, że sieje postrach? Jeśli jest to osoba o której wczoraj gadaliśmy - ignoruj xD. Ogólnie nie wiem kto Ci kity wciska, bo od jakiegoś czasu, jak sam wiez zresztą - jestem uziemiony i grać nie mogę. Zresztą co ja się tłumacze - człowiek się szybko nie zmienia, a ty przez czas wspólnej gry chyba poznałeś mnie wystarczająco, żeby wiedzieć, że wole pokojowe rozwiązania. W większości sytuacji. Bo nie widzę nic złego w raidach czy ograbywaniu (jest takie słowo O.o?) kopalń. Ale wszystko z umiarem.

Tak mnie też trochę zirytowały słowa Ficusa, ale też twoje. Mam się dopatrywać jakichś aluzji? "Ja na nie ciężko zarabiałem a ty masz za fre PRahrapr die!" no przepraszam ale to nie moja wina, że ktoś dał mi po dobroci EQ. Czasami bierzecie tą grę na serio. Słyszeliście o akcji pod Black Helicopter Base? No właśnie.

Ave

Muszę to sprawdzić....

Nawiązując do akcji pod BHB - chodzi mi o to, że plujecie mordy o EQ. Tam ludzie padali co mieli miliony total LP + full change. Polacy mają naprawdę dużo jadu.

I wracając do ringów - gram w tą grę 7-8 miechów, miałem 150 marksa, później 100, a teraz celuje w 200 melee. Jeśli ktoś ma zamiar mi zarzucić, że jestem noobem z boosterami to niech sam pochwali się co osiągnął i jakie ma w tej grze doświadczenie. Śmiało <!-- s:lol: --><img src="{SMILIES_PATH}/lol2.gif" alt=":lol:" title="" /><!-- s:lol: -->

Pierdolisz... Myślę, że to jest po prostu zazdrość innych, ze ty masz więcej, nie ważne jak do tego dotarłeś.

Nie wiem czy pierdole ale wkurwiają mnie takie poglądy.
Padały mi nie najgorsze postaci a wy mordy do mnie plujecie bo powiem coś co wam się kurwa nie spowodowało. Zaciśnijcie zęby i nie komentujcie - bo jakbym ja każdej osobie wygarniał co mi się w niej nie podoba to pewnie by was dawno szlag trafił.

asasasa napisał(a):Jeśli ktoś ma zamiar mi zarzucić, że jestem noobem z boosterami to niech sam pochwali się co osiągnął i jakie ma w tej grze doświadczenie. Śmiało <!-- s:lol: --><img src="{SMILIES_PATH}/lol2.gif" alt=":lol:" title="" /><!-- s:lol: -->

O to mi chodziło, że pierdolisz. Po prostu masz dobre EQ i o to w tej grze chodzi, by mieć dobrą postać z dobrym EQ.

No to właśnie mam kurwa na myśli, że EQ jest częścią mnie i zawsze staty liczę z EQ.
Mam wyjebane na idiotów, którzy nazwą mnie noobem. Większość i tak by padła na hita więc mam nadzieję, że pierdolenie na ten temat jest skończone.

Ej to miało być wyzywanie MusicWarrior'a :mrgreen:

A my tu gadu gadu o EQ.

BTW.
Ktoś wbija w tym czasie meele na wiaderkach a kto inny bunkruje się za brickwallem <!-- shock: --><img src="{SMILIES_PATH}/omg.gif" alt="hock:" title="" /><!-- shock: -->

Przecież to napisałem ja i fiscus <!-- shock: --><img src="{SMILIES_PATH}/omg.gif" alt="hock:" title="" /><!-- shock: -->