Status serwera H&H widoczny tylko dla zalogowanych użytkowników.



  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PH zraidowane...



#46
Kubiki napisał(a):Więc uściślijmy i wytknijmy błędy rzeczowe: Wpierw mówisz, że nie masz pretensji i rozumiesz, że ktoś przestał grać a potem mówisz o "zostawianiu wioski na pastwę losu". Ja dla mnie to właśnie forma pretensji.

Forma pretensji? To mnie rozbawiłaś. Smile Dałem tylko do zrozumienia, że cechuje was hipokryzja, bo macie pretensje o to, że nowi pozostawili wioskę PH, a w przeszłości zrobiliście to samo. Żadnych pretensji do nikogo nie mam i nie miałem - mój ton wypowiedzi mówi jasno sam za siebie, a mówi: "Zostawiliście PH, to samo zrobiła nowa ekipa po ostatnich wydarzeniach, to ich decyzja, którą podjęli na podstawie zaistniałych wydarzeń i ich analizy".

Kubiki napisał(a):Poza tym nie rozumiem, jak można przestać grac w ta grę i NIE zostawić tego co było na pastwę losu komukolwiek? Wydaje mi się, że to jest gra, w której albo się kończy przygodę i zaprzepaszcza wszystko albo się gra do końca świata ( i o jeden dzień dłużej.. Smile). My wybraliśmy pierwsza opcję i nie widziałam wtedy ani teraz innego wyjścia.

Nikt nie ma zamiaru się tłumaczyć Tobie, dlaczego opuściliśmy grę, nikt nie ma zamiaru Ci tego wyjaśniać,

Najdroższa Pani, ja mam w głęboki poważaniu to, z jakich powodów odeszliście, tak samo wy powinniście mieć w głębokim poważaniu to, dlaczego ja od tygodnia nie gram - gra jest grą, a prywatne życie jest ważniejsze (i jak sama nazwa mówi - jest prywatne). I to już wcześniej opisywałem, proszę więc czytać MOJE POSTY UWAŻNIE, zanim się zdecyduje się Pani ponownie wysuwać takie bzdurne wnioski, m'kay?

Kubiki napisał(a):ponieważ nas oskarżasz o brak rozeznania w tym co się działo, a sam oceniasz nasze postępowanie po .. no właśnie po czym? Bo nie gramy? I znowu wychodzi ten brak sensu i do tego hipokryzja. Całe PH, mury, infrastrukturę zbudowali starzy mieszkańcy i nie mamy pretensji do Hazarda czy Jokasfa, tylko do takich pieniaczy jak Ty. Cenię Nowych przywódców, bo się starają i chcą coś zrobić, nie cenię ludzi, którzy myślą, że są lepsi od tych co odeszli, bo zagrali 2 tygodnie w murach wioski PH.

PS. OSOBISCIE z ficusem i shino zamurowywaliśmy muru po pierwszym raidzie. Już wtedy od ponad 2 tyg nie było mnie w grze, więc mogłam zignorować całe zajście. Dlatego proszę Cię ostatni raz, nie wypowiadaj się na temat rzeczy, o których nie masz pojęcia.

Napisałem jasno, że z pewnych powodów Hazard i Jokasf zadecydowali, aby pozostawić PH, a wy się gorączkowaliście, że nikt nie próbował odbić PH. Gdyby odbijanie (czy próba odbijania) PH dla nowych członków miało sens, to zostałoby to zrobione - mam nadzieję, że to dotarło. ; )

Naprawdę szkoda mi tutaj swojego czasu, to ostatni raz, gdy wypowiedziałem się w tym temacie. Dalej możecie sobie teoretyzować na temat: "możności odbijania PH", jednak nowa ekipa ma inne plany, a jeśli chcecie jej tak bardzo pomóc, to oczywiście z pewnością to zrobicie. Jeśli natomiast jedyne czego chcecie, to powymądrzać się na tym forum, to kij wam w plecy i teoretyzujcie sobie tutaj dalej - ja w tym udziału brał nie będę.

Nie graliście w obecnym PH, nie wiedzieliście jak wyglądała sytuacja, ani z jakich powodów zapadły takie decyzje jakie zapadły, więc pretensje o zostawieniu PH przez nową ekipę możecie mieć tylko do siebie - trzeba było w przeszłości PH nie zostawiać.

Dziękuję, dobranoc. ; ]



Odpowiedz



#47
Odchodząc z PH ja i Hilf nie robiliśmy tego dla kaprysu. Przygotowywaliśmy na to wioskę od dłuższego czasu, nie zrobiliśmy tego z dnia na dzień, więc możemy mieć pretensje do "nowego PH" za zachowanie.
W momencie ogłoszenia naszej rezygnacji z decydowania o losach wioski wokół miasta stał podwójny mur, był teleport zabezpieczający przed camperami + 20 innych umożliwiających wyjście z miasta w każdą stronę świata. Zabezpieczone surowce, patrole murów wpisywane w specjalnym dokumencie.
Sieć wiosek tworzącą ogromną społeczność, gdzie każdy miał prawo grać w swoim stylu. W głównej wiosce nie musiałeś lubić wszystkich, ale musiałeś wszystkich szanować, nie było tutaj ani jednego przypadku, gdzie ktoś zabił kogoś, okradł lub wyrządził umyślnie krzywdę.
Zostawiliśmy jedną z najlepszych infrastruktur w grze, z potami 110+, h table podchodzące pod 170-180q, smelterami 105+(?), dostępem do kilnu 85q i własnym 77q, z leśniczówką wielkości średniej wioski z drzewami 110+, z kopalniami każdego złoża na 5 levelu.
Pracowaliśmy na kowadło ~130q, zbieraliśmy kości trola na kiln 90+, potrafiliśmy wyrabiać silk jakiego nie było dostępnego na rynku dzięki spinning wheel i loomowi zrobionemu na bazie trolla lvl5.
Odeszliśmy z gry i nagle ludzie się obudzili, że wioska jest zarządzana przez nikogo, więc powiedz mi drogi Alkarze, znawco i historyku wioski, którą zakładałem, kto zawinił? Ja zostawiając grę uprzedzając o tym wcześniej, czy ci co zostali w wiosce i nie przygotowali się na to wydarzenie niszcząc lub zaprzepaszczając to co wymieniłem?
Nie mam pretensji do ludzi typu Hazard czy Jokasf, bo oni starali się ratować wioskę, ale "obecne PH" to nie tylko oni. Gdybyś był prawdziwym członkiem PH odbijanie wioski miałoby dla ciebie sens, tak samo dla reszty mieszkańców.
p
o
n
i
e
w
a
ż

d
ł
u
g
a

s
t
o
p
k
a

t
o

j
e
s
t

t
o



Odpowiedz



#48
Alkar napisał(a):Widać, że nic nie wiesz - a piszesz. PH wraz z Winterfellem planowało odbicie swojego miasteczka, jednak po dłuższych przemyśleniach wysunięto wniosek, że nie jest to taka łatwa sprawa.

Alkar napisał(a):Napisałem jasno, że z pewnych powodów Hazard i Jokasf zadecydowali, aby pozostawić PH, a wy się gorączkowaliście, że nikt nie próbował odbić PH. Gdyby odbijanie (czy próba odbijania) PH dla nowych członków miało sens, to zostałoby to zrobione - mam nadzieję, że to dotarło. ; )

To są twoje wypowiedzi i jakoś nie widzę żeby jedno z drugiego wynikało. Więc nie każ komuś czytać ze zrozumieniem. Możliwe ze sam nie wiesz (nie rozumiesz) co piszesz.
[you] jeśli pomogłem postaw piwko.



Odpowiedz



#49
Nie wiem czemu odnosisz do mnie wypowiedzi o odbijaniu PH, kiedy nigdzie o tym nie napisałam? nawet zdania jednego o tym nie wtrąciłam. Do tego cała Twoja wypowiedź odnosi się do ciskania się niby mojego i członków PH o to, że nie odbiliście PH. Wskaż mi miejsce gdzie o tym napisałam? o.0 i do tego TY mi każesz czytać ze zrozumieniem.

Jedyne co mnie mierzi, to to, że się wypowiadasz, oceniasz, piętnujesz ludzi, o których nie masz bladego pojęcia i dzięki, którym w ogóle miałeś gdzie mieszkać w PH. To mnie rusza, bo po części przez takich ludzi coś się w tej grze skończyło. Nawet nasi wrogowie nas szanują, ale widać od przyszłych pokoleń "PH" nie można już tego wymagać.



Odpowiedz



#50
Jeżeli zależy Ci na odbiciu PH to nie wszystko stracone. Z tego co widziałem to idol i mury stoją. Można ją bardzo łatwo odbić , tylko po co ? Nie będzie wystarczająco osób aby ją utrzymać. Nie możesz mieć pretensji do starej ekipy PH , przygotowali wioskę najlepiej jak się dało . Za ich czasów PH było mocarstwem . Wypowiadam się nie jako członek PH tylko jako czytelnik forum jak i gracz H&H
“You can't hammer tin into iron, no matter how hard you beat it, but that doesn't mean it's useless.” ― George R.R. Martin

"All men must die"



Odpowiedz



#51
Vilgefortz napisał(a):Odchodząc z PH ja i Hilf nie robiliśmy tego dla kaprysu. Przygotowywaliśmy na to wioskę od dłuższego czasu, nie zrobiliśmy tego z dnia na dzień, więc możemy mieć pretensje do "nowego PH" za zachowanie.
W momencie ogłoszenia naszej rezygnacji z decydowania o losach wioski wokół miasta stał podwójny mur, był teleport zabezpieczający przed camperami + 20 innych umożliwiających wyjście z miasta w każdą stronę świata. Zabezpieczone surowce, patrole murów wpisywane w specjalnym dokumencie.
Sieć wiosek tworzącą ogromną społeczność, gdzie każdy miał prawo grać w swoim stylu. W głównej wiosce nie musiałeś lubić wszystkich, ale musiałeś wszystkich szanować, nie było tutaj ani jednego przypadku, gdzie ktoś zabił kogoś, okradł lub wyrządził umyślnie krzywdę.
Zostawiliśmy jedną z najlepszych infrastruktur w grze, z potami 110+, h table podchodzące pod 170-180q, smelterami 105+(?), dostępem do kilnu 85q i własnym 77q, z leśniczówką wielkości średniej wioski z drzewami 110+, z kopalniami każdego złoża na 5 levelu.
Pracowaliśmy na kowadło ~130q, zbieraliśmy kości trola na kiln 90+, potrafiliśmy wyrabiać silk jakiego nie było dostępnego na rynku dzięki spinning wheel i loomowi zrobionemu na bazie trolla lvl5.
Odeszliśmy z gry i nagle ludzie się obudzili, że wioska jest zarządzana przez nikogo, więc powiedz mi drogi Alkarze, znawco i historyku wioski, którą zakładałem, kto zawinił? Ja zostawiając grę uprzedzając o tym wcześniej, czy ci co zostali w wiosce i nie przygotowali się na to wydarzenie niszcząc lub zaprzepaszczając to co wymieniłem?
Nie mam pretensji do ludzi typu Hazard czy Jokasf, bo oni starali się ratować wioskę, ale "obecne PH" to nie tylko oni. Gdybyś był prawdziwym członkiem PH odbijanie wioski miałoby dla ciebie sens, tak samo dla reszty mieszkańców.

No, kolego, przynajmniej wyrzuciłeś z siebie prawdę. Masz rację, w PH długo nie grałem i nie mogę nazwać się "prawdziwym członkiem". W sumie tutaj nie chodzi nawet o to, że nie jestem prawdziwym członkiem, co o to, że ja tam tylko "zamiatałem". Moje miejsce znajdowało się na dole piramidy i słuchałem jedynie rozkazów z "góry".

Jak już pisałem wcześniej - PH to prawdziwa forteca, w której kryje się wiele skarbów (wspomnianych przez Ciebie), jednak z pewnych powodów nowa ekipa zdecydowała, aby po raidzie Disu zmienić miejsce zamieszkania. O konkretne powody trzeba zwracać się do nich, ja jedynie mogę się domyślać, że chodzi o podgrzaną atmosferę na północy. Położenie PH jest fatalne, Dis i Ainran to w tej chwili dwa potężne mocarstwa, które ma masę sojuszników (ludzie wolą się im podlizywać, niż stawać przeciw nim). Grałem w dwóch wioskach PH, z czego obie zostały zrajdowane przez Dis i ich sojuszników. Samemu miałem przyjemność rozmawiać chwilę z dwoma Disowcami (z jednym, który ubijał jednego z moich altów).

To oczywiście tylko moje zdanie, jednak mówię, że w obecnej chwili na północy, w obrębie Disu i Ainranu, jest ciężko, oni od jakiegoś czasu zaczęli rajdować wszystkie większe wioski, główna wioska PH padła ich łupem już drugi raz. Założę się, że nawet gdyby udało się tam dostać i odbić PH, to niedługo ujrzelibyśmy trzeci rajd.

Do tego dochodzi też fakt, że obecna ekipa PH jest naprawdę mocno osłabiona. Nie wiem jak długo mogliby opierać się atakom Disu. Wiadomo przecież, że jeśli Dis zadecydowałby o tym, aby dobrać się do PH, to prędzej czy później by to zrobili. W obecnej chwili PH jest za słabe, aby się im przeciwstawić.

Rozumiem jednak gorycz, jaką przełknąć musi stara ekipa, gdy spoglądają jak wszystko to co budowali przeistacza się w gruzy. Rozumiem to, że ciężko wam znieść fakt, że wszystko było dopracowane do perfekcji, łącznie ze wskazówkami dotyczącymi prowadzenia wiochy i jej obrony. Słyszałem, że w przeszłości PH było mocarstwem, jednak po odejściu starej gwardii PH podupadło, ostatnie próby wskrzeszenia starego mocarstwa - czyli liderowanie Hazarda i Jokasfa - szły w naprawdę dobrą stronę. Ci dwaj panowie dawali z siebie wiele, jednak to, że nie przekazano im pełnych informacji o aktualnym stanie PH sprawiło, że zostali kompletnie zaskoczeni. Oddano im do użytku PH, w którym panował kompletny burdel, trzeba było niszczyć bramy, aby dostać się do sporej liczby działek (brak kluczy), no i po poprzednim rajdzie Disu ktoś nie zniszczył HF-a pozostawionego przez Disowców (ale to już sprawa poprzedniej ekipy), przez co doszło do ostatniego rajdu (zaatakowali od środka, nie ruszyli zewnętrznych murów nawet).

Wyszło jak wyszło, niestety.

[ Dodano: 14 Maj 2012 04:05 ]
robin_waw napisał(a):To są twoje wypowiedzi i jakoś nie widzę żeby jedno z drugiego wynikało. Więc nie każ komuś czytać ze zrozumieniem. Możliwe ze sam nie wiesz (nie rozumiesz) co piszesz.

Ty się Gościu naucz czytać ze zrozumieniem i nie wyrywaj zdań z kontekstu wypowiedzi... To Hazard i Jokasf decydowali o losach członków nowego PH, oni także dyskutowali i planowali z Winterfellem odbicie wioski PH, ale ostatecznie zrezygnowali z tego planu. Proste, jednak niepojęte dla wszystkich. *wink*

[ Dodano: 14 Maj 2012 04:20 ]
Kubiki napisał(a):Nawet nasi wrogowie nas szanują, ale widać od przyszłych pokoleń "PH" nie można już tego wymagać.

Na szacunek CZŁOWIEKA trzeba sobie zapracować. Myślisz sobie, że osiągnięcia w grach pozwalają Ci na to, aby na forach odnosić się do innych LUDZI jak się Tobie zechce?

Zastanów nad swoim zachowaniem. Najlepiej przeczytaj swojego pierwszego posta w moim kierunku - jeśli to zrobisz, to z pewnością szybko dojdziesz do wniosku, dlaczego nie obdarowałem szacunkiem Twojej osoby. Oczywiście, mogłaś grać w starej ekipie, mogłaś tysiącami kliknięć swojej myszki budować wioskę PH, ale czy myślisz, że to pozwoli Ci na to, aby później na forum zachowywać się bezczelnie i arogancko?

Oj nie, moja Miła, tak nie ma. W taki sposób szacunku ludzi nie uzyskasz. ; )



Odpowiedz



#52
Dość. Przypominasz mi pewnego teoretyka co jechał na znaki w poście....
Piszesz kompletne bzdury, w każdym poście zaprzeczasz sam sobie.

Widzę że w normalny sposób do Ciebie nie dotrę, to zrobimy to inaczej:

Cytat:Położenie PH jest fatalne
Położenie nie ma nic do rzeczy. Nic, Nic, nic, nic, nic, nic, nic - dotarło? NIC.



Cytat:główna wioska PH padła ich łupem już drugi raz.
Brak logicznych wniosków, głupota czy niewiedza? Za pierwszym razem wioska nie stała się ich łupem, jak to nazwałeś. Nie zostało stracone kompletnie nic. Sam już wtedy nawet nie grałem, jednak w miarę możliwości zalogowałem się i podjąłem kilka kroków zabezpieczających.

Cytat:Założę się, że nawet gdyby udało się tam dostać i odbić PH,
Przegrałeś zakład, jaka była stawka? Po co ty chcesz się tam "dostawać"? Szturm najlepiej przeprowadź. Ja tam wolałbym się zalogować w wiosce, łatwiej, szybciej, przyjemniej.

O odbijaniu już wspomniałem. Co ty chcesz odbijać? Żeby coś odbić, trzeba to stracić na rzecz kogoś innego, czy tu taka sytuacja miała miejsce? Nie? No właśnie, NIE. Przestań pierdzielić od rzeczy. Masz jakieś zaburzenia z dzieciństwa, czy za dużo fantasy i widzisz wszystko pokolorowane na biało i czarno, na rycerza na białym koniu co musi uwolnić królewnę.

Cytat:Nie wiem jak długo mogliby opierać się atakom Disu.

Celne spostrzeżenie milordzie, ty ogólnie mało wiesz a dużo mówisz.

Cytat:gdy spoglądają jak wszystko to co budowali przeistacza się w gruzy.

Jest mi to szczerze obojętne w co się to przeistacza, stanowiło to dla mnie fakt godny uwagi póki grali tam ludzie którzy na to zasługiwali.

Cytat:no i po poprzednim rajdzie Disu ktoś nie zniszczył HF-a pozostawionego przez Disowców (ale to już sprawa poprzedniej ekipy),

Mylisz się. To był problem nowej ekipy, nie tylko liderów, ale graczy, którzy zainteresowali by się wioską. Nie wiesz czy coś było/nie było zrobione? Najlepsze wyjście - sprawdź to sam. Tak było zawsze.

Cytat:Jak już pisałem wcześniej - PH to prawdziwa forteca

Niezależnie od siły przeciwnika, prawdziwa forteca jaką było PH była nie do zdobycia, odliczając bug raidy czy zdradę. Była by nie do zdobycia, nawet gdyby grała tam jedna osoba. Powód? Patrol murów + usunięcie ognisk których nie zna LS (a to robiła zawsze Kubiki póki grała). Nikt się nie zainteresował tym, stwierdzono że zostało to zrobione, bez potwierdzenia. I nie wciskaj mi kitu że jadę po Hazardzie. Nic kompletnie do niego nie mam, nie winię go za nic. Za niedopilnowanie tych ognisk wini się każdego jednakowo. Jesteś z dołu piramidy i wykonujesz odgórne rozkazy? Fajnie, robocop. A funkcję samodzielnego myślenia posiadasz? Tak? To świetnie! Do dzieła!

Cytat:że to pozwoli Ci na to, aby później na forum zachowywać się bezczelnie i arogancko?

Oj nie, moja Miła, tak nie ma. W taki sposób szacunku ludzi nie uzyskasz. ; )

Nie by coś, ale bezczelnie i arogancko zachowujesz się tylko ty w tym temacie. Nie masz żadnej wiedzy, doświadczenia a narzucasz ludziom swoje racje wyssane z palca.



Odpowiedz



#53
Myślę, że o tym czy zapracowaliśmy na szacunek ludzi świadczy chociażby fakt, że tutaj wypowiadają się ludzie spoza PH i w dalszym ciągu bronią naszego stanowiska, a nie Twojego. Dodam tylko, że jeśli nie widziałeś na własne oczy pracy, którą wykonaliśmy i za która mógłbyś nas szanować, nawet jeśli mamy odmienne zdanie na niektóre sprawy, to nie wiem gdzie Ty mieszkałeś, bo na pewno nie w PH, w którym kamień na kamieniu jest naszą pracą. xD

Jeśli mnie określasz arogantem, to, jak nazwać kogoś, kto wypowiada się, ba nawet kłóci się nie znając faktów i nie uczestnicząc w 90% zajść, jakie miały miejsce w PH na tym świecie?



Odpowiedz



#54
Kubiki napisał(a):Jeśli mnie określasz arogantem, to, jak nazwać kogoś, kto wypowiada się, ba nawet kłóci się nie znając faktów i nie uczestnicząc w 90% zajść, jakie miały miejsce w PH na tym świecie?

Kochana Kubiki, ja nie ukrywałem faktu, że byłem nowym członkiem PH, więc nie uczestniczyłem nawet w 30% zajść. Uczestniczyłem jedynie w ostatnich wydarzeniach, których dotyczy ten temat, z tego też powodu dałem tutaj swoje skromne 3 grosze.

Dość już tych pretensji i wytykania sobie błędów, niech peace and love zajmą ich miejsce. Zarówno starsi mieszkańcy PH, jak i młodsi chcieli dobrze dla tej frakcji, tak, nawet i ja chciałem, aby PH urosło w siłę i przynosiło dumę Polakom. Niestety nie wszystko poszło po myśli.

Na W6 już niestety wiele się nie zdziała, ale może na W7 coś z tego będzie, we'll see. ; )

A z tym Panem z góry nie rozmawiam, bo się za bardzo gorączkuje. <!-- s:> --><img src="{SMILIES_PATH}/twisted.png" alt=":>" title="" /><!-- s:> -->



Odpowiedz



#55
Cytat:A z tym Panem z góry nie rozmawiam, bo się za bardzo gorączkuje. <!-- s:> --><img src="{SMILIES_PATH}/twisted.png" alt=":>" title="" /><!-- s:> -->

Lub po prostu w końcu forma przekazu została odpowiednio dobrana do twojego poziomu i brak Ci argumentów Smile



Odpowiedz



#56
ficus napisał(a):Lub po prostu w końcu forma przekazu została odpowiednio dobrana do twojego poziomu i brak Ci argumentów Smile

Ja Ci marzeń odbierać nie będę, powiem tylko krótko, że szkoda mi czasu na kłótnie - co już wcześniej oznajmiłem. ; ]

@Down
W tej chwili tylko jeden Baran drąży ten temat, ja go zakończyłem kilka postów wcześniej. ; >



Odpowiedz



#57
Dlaczego więc dalej drążysz ten temat? Oznajmiłeś to już wcześniej, to się nie powtarzaj - to jest dopiero marnowanie czasu Smile



Odpowiedz



#58
PH upadło koniec tematu

[admintext=Dragho]Dodano: 16 May 2012 18:55
GENIUSZ![/admintext]



Odpowiedz



#59
Ostatnio mam trochę wiecej czasu więc mówię sobie - logne się - zobacze co słychać. Loguje się... zonk. Wioski nie ma! Znaczy jest ale nie ma graczy.

Wchodzę na forum.

Czytam - RAID!

Zrobiłem krótką przebierzkę po wiosce zebrałem kilka scentów. Nie wiem czy dedać czy nie bo Hf'y na zewnątrz. Ktoś tam rezyduje?

A miałem ochotę troszkę pograć, choćby drewna poznosić - trudno.

P.S Musiałem przypomnienie chasła kliknąć bo zalogować na moje konto się nie mogłem. Nie wiem kto jej wcześniej używał ale jak nadal jest potrzebna to PW - zweryfikuje i przekaże chasło.
Lepiej pomaga się przy szklaneczce piwa! [Obrazek: UudhME7.png]
Postaw jedno, a z chęcią pomogę!



Odpowiedz



#60
HAHA kurde apshalt to jest poprostu błazen na forum.... ,,PH upadło koniec tematu" xD jak on nawet nie wie co to za wioska lol
<!-- s:lol: --><img src="{SMILIES_PATH}/lol2.gif" alt=":lol:" title="" /><!-- s:lol: --> ;d

[ Dodano: 24 Maj 2012 08:56 ]
to jest mistrz w wypowiadaniu się na tematy na których się nie zna..



Odpowiedz



Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości