Tworzy się niepotrzebna kłótnia nie na temat.
RiG (Ruj i Granhard) podniesie się, to tylko kwestia czasu i w sumie tak można podsumować cały ten temat.

Kubiki napisał(a):Tłumacz się dalej, może kogoś to obejdzie

Wiedziałam, że jesteś nieogarnięta od momentu kiedy Cie pierwszy raz spotkałam, ale nie myślałam, że aż tak bardzo. Widzisz, wystarczy odrobina logicznego myślenia, czasem uczą tego w szkole, wróć tam poproś o dodatkowe lekcje, może pomoże. Jeśli nie, poproś rodziców o dodatkowe kieszonkowe i opłać sobie nauczyciela, bo z inteligencją jak na razie słabiutko w Twoim przypadku. Po pierwsze, po co Tosce przy raidach farmer? Oh, zastanawiające... Po drugie, ja wiem, że Twoje myślenie jest na poziomie: "skoro ja kradnę to wszyscy inni też", ale zmień je, daleko w życiu nie zajdziesz.
A, nie muszę się tłumaczyć, po prostu zripostowałam głupotę którą tu napisałaś, sprytne, nie?

Moja logika podpowiada mi teraz, że możemy ta dyskusje toczyć na pmach, ale widzę, że masz mniej poszanowania dla oczu innych użytkowników.

Proszę o usunięcie przez administrację postów nie związanych z tematem. Zaczynają się niepotrzebne przepychanki słowne, dodatkowo prowokowane przez osobę kompletnie niezwiązaną z całym zajściem.

Hmmm moze nie na temat ale sadzac po tym co tu sie dzieje w ciagu ostatnich dni;p To dochodze do wniosku ze wioski niemaja sensu lub maja sens w max 4 osoby;p

Kubiki napisał(a):Moja logika podpowiada mi teraz, że możemy ta dyskusje toczyć na pmach, ale widzę, że masz mniej poszanowania dla oczu innych użytkowników.

Aktualnie Twoja logika zawiodła skoro nie zaczęłaś pisać swoich "mądrych" tekstów od razu na pm'ach Napisałam co chciałam, nie jesteś nawet w stanie odpowiedzieć żadnym kontrargumentem, prócz zwykłych bzdur więc konwersacja skończona.


A co do całego zajścia.
Ric rajduje, jest ok, Ric zostaje zrajdowany już nie? Ignorancja, eh?

To jest Twój problem, Ty nie wiesz kiedy skończyć. Argumentowałam Ci to co dotyczyło tematu, to nie moja wina, że tego nie przyjmujesz do wiadomości lub masz na to inną wersję (chociaż scentów nie da się tutaj podrobić). Osobiste wycieczki i pyskówki kieruj na PM (nie lubię się powtarzać, ale do Ciebie ciężko dotrzeć.. ).

Nikt nie mówił, że nie można komentować tego tematu. RiG został zraidowany, cieszy Cie to niezmiernie i wyrażasz to oficjalnie, nie odbieraj prawa innym do wyrażania swoich odczuć względem Twoich wypowiedzi. Prosimy tylko abyś kierowała się faktami a nie oszczerstwami. Do tego sytuacja która miała miejsce z Toba i 6 niewadomego pochodzenia napastnikami miała być rozwiązana w momencie kiedy o niej wspomniałaś. RiG zawsze się przyznaje do swoich "wojennych wybryków", więc nie mielismy powodów aby zaprzeczać i tamtym razem, a jednak. W dalszym ciągu mówimy stanowcze: to nie my, sorry. To mógl byc ktokolwiek Clovery, powiedzieli Ci, że to My - nie znam powodów dlaczego, ale tak samo każdy w grze, może podejśc do mnie i mi strzelić KO a potem mówić, że jest z Pandemonium. Poza tym to nie pierwszy raz, że ktoś sie za nas podaje - Beginners Tribe może poświadczyć, że jakiś czas temu ktoś próbował im wmówić podobne rzeczy, ale jak to bywa ze sprawiedliwością i logicznym osądzaniem spraw, wyszło, że to były zwykłe kłamstwa.

Co do raidu na Twoja wioskę. Była już o tym mowa. Z tego co pamiętam, to najpierw summonowaliśmy jegomościa, który atakował naszego kolegę, a potem zabraliśmy się za konkretne raidowanie. Zresztą sama napisałaś, że zalogowałaś się po tym, jak zabiliśmy Twojego zsummonowanego brata, zabrałas swoje perły i zalogowałas sie na alta. Scenty były, raid także, odpowiedzialnośc zbiorowa mieszakńców jednej wioski jest niepisaną zasada w tej grze, dlatego nie mamy za co przepraszać przy tym raidzie. Powiem więcej rozumiemy, kiedy nie wszyscy powinni odpowiadac za błedy jednej osoby, dlatego na Twoją prośbe nie zostało praktycznie nic zniszczone. A Ty teraz masz nam to za złe? My powinnismy iśc na ustępstwa wobec Twoich próśb, natomiast Ty nie poczuwasz się do żadnej zwykłej ludzkiej przyzwoitości względem nas? Coś mi tutaj nie pasuje w tym obrazku. Chcielismy być maksymalnie fair w stosunku do Twojej wioski, ale Twoje zachowanie pokazuje, jak bardzo nie ma sensu praktykowanie takiej gry. Coż, zawsze się można kimś rozczarować negatywnie, ale zawsze uważałam, że więcej jest tutaj ludzi niz taboretów.

Prawdopodobnie chodziło ci o wyraz "hipokryzja", jeśli tak to już odpowiadam.
Nikt nie lubi być raidowany, więc nie wiem czemu spodziewasz się pozytywnych wypowiedzi od mieszkańców Roju. Mimo wszystko mieszkańcy Roju nie mają za złe ataku na wioskę, a sposób w jaki został przeprowadzony.
Nigdy nie ukrywałem, że na tym świecie będę prowadził agresywniejszy sposób gry. Raidowaliśmy i raidować będziemy, jednocześnie liczymy się z porażkami i kontruderzeniami. Świat gry jest brutalny i za każdym razem gdy się loguję do gry akceptuję to. Bez wrogów ta gra dla mnie byłaby pozbawiona sensu, bez dobrych przeciwników również, nie bawi mnie wybijanie newbie aby pokazać swoją wyższość.
Zraidowałem ogromną ilość wiosek, między innymi twoją Clovery, wbrew pozorom miałem ku temu dobry powód który ciągle ignorujesz. Twoja sprawa, nie zależy mi abyś to zrozumiała. Nie oznacza to jednak braku szacunku dla innych graczy, zarówno atakujących jak i atakowanych przeze mnie, nie naśmiewam się z przegranych, nie wyzywam moich oprawców i nie lubię gdy inni robią coś takiego. Znam realia hnh i godzę się na nie, ale sprawy związane z grą niech tam zostaną bez osobistych wycieczek i ujmowania komuś inteligencji z powodu wielkiego żalu jaki kogoś wypełnia po utracie wirtualnej postaci czy też wioski.

Kubiki i Clovery

To nie jest temat na takie kłótnie. Chcecie się nawzajem oskarżać? Nowy temat w tym dziale i proszę bardzo. To jest temat w którym rozmawia się o najeździe na ruj a nie złodziejstwie osób które nawet tam nie mieszkały

Ale ja tu czegoś nie kumam. Jak do uja można w czyjejś wiosce zespawnować 18 ruskich?
Może jakimś cudem mechanika gry na to pozwala? Blady strach na mnie pada wiedząc że istnieje taka możliwość.

Gdy postać jest offline i nie ma ogniska może być przysummonowana w dowolnym miejscu mapy. Dajesz sygnał kiedy jesteś offline i twój znajomy przywołuje cię w miejscu gdzie chcesz się znaleźć. Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, że gdy zostawiłeś gdzieś scenty ktoś inny może przywołać cię wcześniej.