http://www.havenandhearth.com/forum/view...29&t=27455
Gracze buntują się przeciwko polityce Dis i Ainran polegającej na nadużywaniu swojej siły przeciwko losowym graczom. (czytaj zabijanie ich for teh lulz and for teh curios)
Myślę, że może to zainteresować nasze grono polskich graczy, w związku z raidem na PH.

Oto rzekome ofiary po stronie tyranów:
http://www.havenandhearth.com/forum/view...29&t=27483

Heh, temat jest dość ciekawy, jednak wątpię, aby rewolucjoniści za dużo zrobili, na tą chwilę za słabi. Owszem, mieli swoje małe sukcesy - uśmiercenie kilku Disowców - jednak niedawno został im zadany poważny cios. Kaizokuroof, czyli przywódca rewolucji, został uśmiercony przez gracza z Ainranu (KLIKNIJ).

To poważny cios, oczywiście kaizokuroof oznajmił, iż powróci jeszcze silniejszy. Co z tego będzie? Do końca W6 na pewno nie za wiele. Rewolucjoniści z pewnością będą bawić się w partyzantkę i możliwe, że ubiją jeszcze kilku graczy z Disu, bądź Ainranu, jednak nie mają raczej większych szans na zadanie poważniejszego ciosu koalicji Disu oraz Ainranu.

Ta cała rewolucja ma na celu raczej dobrą zabawę i ożywienie działu "In Congress Assembled", niż rzeczywistą walkę z Disem i Ainranem. Na koniec warto dodać, że Kaizokuroff (przywódca rewolucji) to były gracz koalicji, dobry wojownik, który ma w sobie potencjał. Gdyby miał więcej czasu, zasobów oraz ludzi, wtedy kto wie, może utworzyłby jakaś silną frakcję, która mogłaby sobie poradzić z "tyranią" panująca na W6. ; D

Może na W7 coś z tego będzie, zobaczymy. ; )

Czyli już po rewolucji, szybko - a szkoda, bo zapowiadało się ciekawie.

Dziś zostało zraidowane AfO, ponadto został zestrzelony ranger Disu.

Wrzucisz jakieś screeny?

Raid na A4O ...

Lider rewolucji padł już nie pierwszy raz.

Tak, dokładnie, padł po raz trzeci i po raz drugi napisał na forum, że to koniec rewolucji - poprosił nawet o zamknięcie tematów o rewolucji.

Szkoda, że gości nie ma w sobie nic więcej prócz słomianego zapału.

Fakt, koleś poleciał pod AfO myśląc że dis zgodzi się walczyć 1v1

Mam nowiny od samego Jorba . Jeśli DiS zabije kogoś w AFO to Jorb kasuje mu konto bądź banuje IP . Więc ruski to niedługo będzie gatunek na wymarciu <!-- s:viva: --><img src="{SMILIES_PATH}/hooray.gif" alt=":viva:" title="" /><!-- s:viva: -->

Dupa Jasiu karuzela. Za chiny tak nie zrobi, szczególnie że nie ma jak pilnować kto kogo zabił...

Własnie że jest poniewasz z mojej ostatniej rozmowy z Jorbem wynika że znalazł sobie pomocnika który pomaga im w HnH jak oni zajmują się Salem . Ponoć to ktoś z Szwedów oni graja choć ich jest mało

apshalt napisał(a):Mam nowiny od samego Jorba . Jeśli DiS zabije kogoś w AFO to Jorb kasuje mu konto bądź banuje IP . Więc ruski to niedługo będzie gatunek na wymarciu <!-- s:viva: --><img src="{SMILIES_PATH}/hooray.gif" alt=":viva:" title="" /><!-- s:viva: -->

WTF? Od kiedy Jorb chce ingerować w rzeczy InGame? Ciężko mi uwierzyć w to co napisałeś.

Bo uznał że to był podstęp i to go to zdenerwowało bo oni tylko zwabiają graczy którzy nie maja szans z calom hordą DiSowców

Dopóki gracze nie używają różnych bugów, walljumpów itd. to nikt z administracji nie będzie interweniował. A to że DiS zabija kogo popadnie w AfO to już ich sprawa.