25.10.2011, 00:21
@Goran
Ja bym was przyjął. Niestety (a dla niektórych stety) według ideologii wioski RiC przyjmowane były zazwyczaj osoby znane, zaufane i doświadczone. Potem nastąpił lekki odchył od tej reguły i nie wiem jaka ideologia panuje teraz przy rekrutacji nowych.
Jedni powiedzą że wioska to wspólnota gdzie ludzie prowadzą wspólne życie.
Dla mnie to raczej przedsiębiorstwo, które musi być wydajne, a przyjaźń wszystkich członków nie jest wymagana i jest to kwestia indywidualna dla każdego. Więcej ludzi to więcej taniej siły roboczej.
Zdania są podzielone i nie upieram się przy swoim. Oba mają swe wady i zalety.
Ja bym was przyjął. Niestety (a dla niektórych stety) według ideologii wioski RiC przyjmowane były zazwyczaj osoby znane, zaufane i doświadczone. Potem nastąpił lekki odchył od tej reguły i nie wiem jaka ideologia panuje teraz przy rekrutacji nowych.
Jedni powiedzą że wioska to wspólnota gdzie ludzie prowadzą wspólne życie.
Dla mnie to raczej przedsiębiorstwo, które musi być wydajne, a przyjaźń wszystkich członków nie jest wymagana i jest to kwestia indywidualna dla każdego. Więcej ludzi to więcej taniej siły roboczej.
Zdania są podzielone i nie upieram się przy swoim. Oba mają swe wady i zalety.